poniedziałek, 6 maja 2013

Poniedziałkowy komentarz dla rynku walut !

Za nami pierwszy tydzień maja, majówka okazała się wyjątkowo gorąca. Najpierw swoje pięć minut miał Europejski Bank Centralny, który zaskoczył rynek obniżając stopy referencyjnej, jednocześnie nie wykluczając obniżenia także stopy depozytowej. Następnie lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy spowodowały dynamiczne wzrosty na rynkach akcji.

Polityka dalszego luzowania monetarnego oraz zapowiedź możliwej dalszej obniżki stopy procentowej sugerują gorsze czasy dla wspólnej waluty. Od początku lutego do końca marca notowania były w ciągłym trendzie spadkowym, natomiast kwiecień przyniósł korektę, która przerodziła się w konsolidacje, dodatkowo pierwszego maja ceny wyrysowały formację spadającej gwiazdy, która została potwierdzona spadkami następnego dnia, i właśnie poziom górki z 1 maja – 1.3240 jest oporem dla byków. Natomiast ja osobiście większą uwagę na głównej parze walutowej skupiłbym na wsparciach, a poziom 1.3 zarówno od strony psychologicznej jak i technicznej będzie stanowił bardzo mocny stop dla niedźwiedzi. Radzę zajęcie pozycji krótkiej, jednak stosując program MyFX Console podzieliłbym pozycje, pierwszy TP na poziomie 1.3011, z kolei druga cześć pozycji na chwilę obecną zostawiam bez TP, natomiast SL na 1.3245. 



   
Gorsze czasy powinny także nastąpić dla waluty australijskiej. W marcu prezes Banku Australii, Glenn Stevens, w trakcie konferencji prasowej poinformował, że dolar australijski jest przewartościowany od 4 do 15%. Jednak rynek nie zareagował na wydawało się bardzo ważne oświadczenie osoby na bardzo poważnym stanowisku. Konsolidacja trwała, co więcej na początku kwietnia rynkowe byki wyrysowały prowzrostową formacje trzech białych żołnierzy (rysunek), jednocześnie atakując opór – roczne maximum na poziomie 1.06, który został obroniony, a notowania wróciły do konsolidacji. Bardzo ważne wsparcie będzie miało miejsce 1.011, gdzie jest ulokowany roczny dołek z marca potwierdzony formacją młota. Wg mnie wkrótce nastąpi bardzo mocny atak rynkowych niedźwiedzi, a słowa Stevensa, co prawda z opóźnieniem, znajdą odzwierciedlenie na wykresach. Zgodnie z tym maksymalny zasięg spadków może sięgnąć aż do poziomu 0.8720. Reasumując, od strony fundamentalnej rynkowe niedźwiedzie mają przewagę nad bykami, a techniczna strona absolutnie tego nie neguję pozostając w konsolidacji. Składając zlecenia polecam mieć w podświadomości, że okrągły poziom 1 powinien stanowić bardzo mocne wsparcie psychologiczne. Ustawiamy SL na poziomie 1.04, natomiast sprawa TP pozostaje otwartą, jeśli słowa Stevensa staną się ciałem – sukces będzie bardzo obfity. Otwierając pozycję proszę zwrócić uwagę na dużą ilość ważnych informacji, które wpłyną na rynek. 


Już we wtorek publikacja stopy procentowej w Australii (prognoza 3%, obecna wartość 3%) – inna publikacja od prognozy będzie mieć ogromny wpływ na rynek. Z kolei dla EUR/USD bardzo ważna będzie końcówka tygodnia – w czwartek (14:30) nastąpi publikacja bardzo ważnych danych makroekonomicznych, a następnego dnia możliwość dolania oliwy do ognia będzie w rękach szefa FED podczas wystąpienia publicznego o 15. Podsumowując, drugi tydzień maja powinien być równie ekscytujący, co pierwszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz